Coraz częstsze planowanie podróży po Europie spowodowało, że jestem specjalistką od wyszukiwania tanich noclegów. Wystarczy poświęcić trochę czasu i można wyhaczyć dobre okazje. Przeczytajcie kilka moich rad.
Najpierw powinniśmy zastanowić się nad tym, czego rzeczywiście oczekujemy od naszego miejsca noclegowego? Ma być tanie, w samym centrum miasta, blisko metra i w wysokim standardzie? Tak się zapewne nie da. Więc postawmy sobie pytanie, co jest naszym priorytetem,
Wyjeżdżając jedynie na weekend szkoda jest marnować czas na dojazdy z drugiego końca miasta do wszystkich atrakcji i miejsc turystycznych. Dlatego przy tak krótkim pobycie warto dołożyć trochę kasy i poszukać noclegu bliżej centrum. Przy dłuższym pobycie najlepiej sprawdzić cenę tygodniowego biletu na metro/ autobus/ tramwaj i przekalkulować, co jest dla nas bardziej korzystne. Czy nocleg poza ścisłym centrum miasta i dojazd komunikacją miejską, czy droższy nocleg w centrum.
Nikt nie chciałby dzielić pokoju z dziesięcioma osobami czy spać w brudnym i obskurnym pokoju. Ale zastanówmy się też, czy będziemy korzystać z takich udogodnień w hotelu jak sauna, basen czy jacuzzi. Przyjechaliście tyle kilometrów by siedzieć w hotelu czy zwiedzać? No właśnie... Dlatego uważam, że w zupełności pokój z łazienką w hotelu ekonomicznym wystarczą. Najważniejsze, by było czysto.
Gdy już sprecyzowaliśmy nasze oczekiwania, czas zacząć poszukiwania. Ja kieruję się następującymi kategoriami: musi być czysto, w miarę blisko najważniejszych miejsc turystycznych i w przystępnej cenie. Oczywiście nikt nam nie napisze, że w jego hotelu jest błysk czy kiła i mogiła. Dlatego czytam w internecie opinie osób, którzy już byli w tym miejscu. To pozwala uniknąć przykrych niespodzianek.
JAK SZUKAĆ?
Możemy zacząć od tego, że wpiszemy w wyszukiwarkę google hasło "tani nocleg w mieście x". Musimy się jednak liczyć z faktem, że pierwsze pozycje zarezerwowały sobie strony, które zapłaciły niemałe pieniądze, by ich strona znajdowała się na najwyższych pozycjach w wyszukiwarce, więc nie łudziłabym się, że akurat na tych stronach znajdziemy tani nocleg.
Dotychczas korzystałam z takich stron jak Booking.com czy Amoma.com. Strony te pozwalają w łatwy i przejrzysty sposób znaleźć nocleg w interesującym nas mieście. Oferty można przefiltrować według naszych kryteriów. Bardzo pomocne są też opinie innych użytkowników, którzy zdają prawdziwą relację z pobytu i dodają realne zdjęcia miejsca noclegowego. Niestety ostatnia moja rezerwacja noclegu poprzez portal Booking,com przysporzyła nam nie lada problemów. Tak jak za każdym razem podawaliśmy dane karty kredytowej przy rezerwacji on-line. Po przyjeździe na miejsce okazało się, że hotel nie pobrał pieniędzy z konta a od nas wymagano zapłaty gotówką z góry za pobyt. Niemiły początek pobytu ale na szczęście był to jednorazowy przypadek.
Moje najnowsze odkrycie to strona Airbnb.com. Na tym portalu znajdziemy ogłoszenia ludzi z ponad 190 krajów, którzy za niewielkie pieniądze oferują miejsce noclegowe w swoich mieszkaniach. Oferty są na prawdę różnorodne. Możemy wynająć pokój w mieszkaniu, w którym mieszka właściciel, całe mieszkanie lub apartament. Płatności dokonujemy zaraz przy rezerwacji online, podając dane swojej karty kredytowej.
Jak na razie dokonałam jednej rezerwacji dzięki rekomendacji znajomych i moich fanów na Facebooku, za co Wam serdecznie dziękuję. A dla Was mam super zniżkę. Klikając w ten link otrzymacie zniżkę na rezerwację noclegu na portalu Airbnb.com.
A jakie są Wasze doświadczenia w rezerwacją noclegów przez internet? Podzielcie się swoją opinią w komentarzu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz