Ostatnie dwa tygodnie nie należały do najlepszego okresu w moim życiu. Ciągły stres w pracy, natłok pracy i obowiązków, praca po 11 godzin dziennie, do tego niezbyt miłe wieści. To wszystko sprawiło, że w weekend raczej nie miałam sił ani ochoty na nic. Mimo tego, ruszyłam swoje cztery litery i udałam się w krótką przejażdżkę rowerową. Zobaczcie co się zmieniło dzięki temu.
Zakupiłaś wszystkie
książki o zdrowym odżywianiu, lubisz na Facebooku wszystkie strony poświęcone
byciu fit a waga nadal stoi w miejscu? Wiedz, że coś tu nie gra.
Nie mam czasu na zdrowe odżywianie, nie stać mnie. To najczęstsze wymówki osób, które o zdrowym odżywianiu nie mają zielonego pojęcia. Wystarczy przestrzegać kilku zasad, by zdrowo jeść.
Jak ten czas szybko leci! Dopiero co były święta Bożego Narodzenia, a tu już wiosna! Nie ogarniam! Jaki był dla mnie poprzedni miesiąc? Marzec był dla mnie przede wszystkim miesiącem zmian. A działo się dość sporo. Przeczytajcie.